Pierwszy dzień w przedszkolu. Pani pyta dzieci czym zajmują się ich rodzice.
Podchodzi do małego Jasia.
- Jasiu, powiedz nam co robi twój tatuś?
- Ja nie wiem, ale mama mówi, że tata za dużo czasu poświęca temu swojemu ch*jowi.
Pani zbladła i postanowiła nie dopytywać. Kiedy mama przyszła odebrać synka ze szkoły, pani opowiada jej, co powiedział Jasio.
Mama na to:
- To prawda. Mąż jest dyrygentem, a Jasio nie wymawia "R".
Podchodzi do małego Jasia.
- Jasiu, powiedz nam co robi twój tatuś?
- Ja nie wiem, ale mama mówi, że tata za dużo czasu poświęca temu swojemu ch*jowi.
Pani zbladła i postanowiła nie dopytywać. Kiedy mama przyszła odebrać synka ze szkoły, pani opowiada jej, co powiedział Jasio.
Mama na to:
- To prawda. Mąż jest dyrygentem, a Jasio nie wymawia "R".
Powstanie Styczniowe.
Do dziadka mieszkającego pod lasem przyjeżdża sotnia kozaków, Ataman wchodzi do dziadka i pyta: U was jest jakaś młoda dziewczyna?
Dziadek odpowiada: nie.
A babkę masz?
Dziadek odpowiada: nie.
A samogon masz?
Mam.
Dawaj.
Po wypiciu samogonu kozak pyta: a kozę masz?
Mam.
Dawaj.
Po zabawie z kozą kozacy wyjechali.
Dziadek sam do siebie:
Tyle lat żyje i dopiero teraz wiem skąd się biorą kozacy.
Do dziadka mieszkającego pod lasem przyjeżdża sotnia kozaków, Ataman wchodzi do dziadka i pyta: U was jest jakaś młoda dziewczyna?
Dziadek odpowiada: nie.
A babkę masz?
Dziadek odpowiada: nie.
A samogon masz?
Mam.
Dawaj.
Po wypiciu samogonu kozak pyta: a kozę masz?
Mam.
Dawaj.
Po zabawie z kozą kozacy wyjechali.
Dziadek sam do siebie:
Tyle lat żyje i dopiero teraz wiem skąd się biorą kozacy.
Szaleje pożar. Małżeństwo wybiega z płonącego budynku.
Żona mówi do męża:
- Wiesz, Zdzisiek - po raz pierwszy od 15 lat wychodzimy gdzieś razem..
Żona mówi do męża:
- Wiesz, Zdzisiek - po raz pierwszy od 15 lat wychodzimy gdzieś razem..
Co robi deszcz kiedy jest zmęczony?
Pada na twarz.
Pada na twarz.
- Co się dzieje gdy astronom jest zaskoczony?
- Wychodzą mu oczy z orbit.
- Wychodzą mu oczy z orbit.
Żona do męża:
- Doniesiono mi dzisiaj w pracy, że widziano naszego syna kupującego prezerwatywy w aptece. Co robimy?
Mąż:
- Cieszymy się, że to nie był test ciążowy.
- Doniesiono mi dzisiaj w pracy, że widziano naszego syna kupującego prezerwatywy w aptece. Co robimy?
Mąż:
- Cieszymy się, że to nie był test ciążowy.
W parku na ławce siedzi trzech staruszków. Jeden mówi:
- Kiedyś przyjście do parku zajmowało mi 10 minut, a teraz pół godziny. Tak to jest... Jak się ma 85 lat, to nogi odmawiają posłuszeństwa.
Na to drugi staruszek:
- Kiedyś czytałem gazetę bez okularów, a teraz to i w okularach nic nie widzę. Jak się ma 90 lat to oczy już odmawiają posłuszeństwa.
Na to trzeci staruszek:
- Oczy i nogi to nic. Ja wczoraj wieczorem patrzę na żonę i ogarnia mnie podniecenie. Mówię do niej: Kochaj się ze mną tu i teraz. A ona mi na to: Przecież już się dzisiaj trzy razy kochaliśmy!. Jak się ma 95 lat to pamięć już odmawia posłuszeństwa.
- Kiedyś przyjście do parku zajmowało mi 10 minut, a teraz pół godziny. Tak to jest... Jak się ma 85 lat, to nogi odmawiają posłuszeństwa.
Na to drugi staruszek:
- Kiedyś czytałem gazetę bez okularów, a teraz to i w okularach nic nie widzę. Jak się ma 90 lat to oczy już odmawiają posłuszeństwa.
Na to trzeci staruszek:
- Oczy i nogi to nic. Ja wczoraj wieczorem patrzę na żonę i ogarnia mnie podniecenie. Mówię do niej: Kochaj się ze mną tu i teraz. A ona mi na to: Przecież już się dzisiaj trzy razy kochaliśmy!. Jak się ma 95 lat to pamięć już odmawia posłuszeństwa.
Mojej żonie zapisuję citramon, paracetamol i ibuprofen.
Całą resztę majątku zapisuję mojej sąsiadce, której nigdy nie bolała głowa.
Całą resztę majątku zapisuję mojej sąsiadce, której nigdy nie bolała głowa.
Na nadbałtycką plażę gdzieś w Polsce, przyjeżdża samochód Zakładu Oczyszczania Miasta. Wysiadają pracownicy i zaczynają zbierać: butelki, papiery, puszki, opakowania, folie, pampersy, pety, resztki jedzenia, niedopalone patyki z ognisk. Widząc to kilkuletni chłopczyk przybiega do mamy i woła:
- Mamo, mamo, śmieciarze przyjechali! Na co mama:
- Śmieciarze to my. Ci panowie to służba porządkowa.
- Mamo, mamo, śmieciarze przyjechali! Na co mama:
- Śmieciarze to my. Ci panowie to służba porządkowa.
- Panie Kubal, lubi pan ciepłą wódkę?
- Nie.
- A lubi pan spocone dziewczyny?
- Noo... nie!
- No to się znakomicie składa - zamiast w lipcu - weźmie Pan urlop w listopadzie!
- Nie.
- A lubi pan spocone dziewczyny?
- Noo... nie!
- No to się znakomicie składa - zamiast w lipcu - weźmie Pan urlop w listopadzie!
Co mówi lekarka na swingers party?
- Następny proszę.
- Następny proszę.
Synek przyłapuje matkę na zdradzie.
- Oluś, dam ci 50 złotych, jeśli nikomu o tym nie powiesz...
- Wykluczone, za mało - nie zgadza się chłopiec.
- Jak to "za mało"?
- Tata zawsze daje 100!
- Oluś, dam ci 50 złotych, jeśli nikomu o tym nie powiesz...
- Wykluczone, za mało - nie zgadza się chłopiec.
- Jak to "za mało"?
- Tata zawsze daje 100!
Jaka jest różnica między "erotycznie" a "perwersyjnie"?
Erotycznie jest wtedy kiedy kobieta zdejmuje majtki i rzuca nimi o ścianę.
Perwersyjnie jest wtedy kiedy się przykleją.
Erotycznie jest wtedy kiedy kobieta zdejmuje majtki i rzuca nimi o ścianę.
Perwersyjnie jest wtedy kiedy się przykleją.
Babka pyta dziadka:
- Dziadek, zęby umyłeś?
- Tak kochanie, twoje też.
- Dziadek, zęby umyłeś?
- Tak kochanie, twoje też.
Przychodzi garbata baba do lekarza.
Lekarz na to:
- Co sie pani tak skrada.
Lekarz na to:
- Co sie pani tak skrada.