Jak odgadnąć wiek ryby po oczach?
- Im dalej od ogona tym starsza.
Dowcip:
7175
oceń:
czy
ocena: 118 dodano:
02.03.2016 dodał:
Krzysiek K
Matka miała 3 córki : Akację, Jabłonkę i Cegiełkę.
Pewnego dnia przychodzi do niej jedna córka i się pyta:
- Mamo! mamo! A dlaczego mam na imię Akacja?
- Bo gdy byłaś mała spadł ci na czoło liść Akacji.
Po chwili przybiega druga córa i zadaje podobne pytanie.
- Mamo! mamo! A dlaczego mam na imię Jabłonka?
- Bo gdy byłaś mała spadł ci na czoło liść Jabłoni.
Na końcu przybiega trzecia córa i się pyta:
- Łebełebełebe?
Dowcip:
7173
oceń:
czy
ocena: 189 dodano:
01.03.2016
nie uciekaj jeszcze Perełko ;)
Facet wchodzi do baru i zamawia kieliszek whisky:
- Ile płacę?
- Trzy dolary.
Mężczyzna wyjmuje z kieszeni trzy dolary. Jednego kładzie na ladzie przed nim, a potem idzie do lewej strony lady i tam kładzie kolejnego dolara, a następnie udaje się do prawej krawędzi i tam kładzie trzeciego. Barman cicho przeklinając, idzie od prawej do lewej i bierze pieniądze. Następnego dnia znowu ten sam facet wraca i zamawia kieliszek whisky ponownie kładąc dolary na końcach lady. Barman zły, ale nic się nie odzywa. W skrócie dzieje się tak kilka dni podrząd. Pewnego dnia ten sam facet zamawia whisky, bierze kieliszek, grzebie w kieszeni i wyciąga banknot pięciodolarowy. Barman uśmiechy ze zemsty bierze 2 dolary reszty, idzie do lewego końca lady, kładzie dolara, a następnie przechodzi do prawego końca i kładzie tam drugiego dolara. Potem wraca i z radością patrzy na gościa.
Mężczyzna wyciąga z kieszeni dolara, położył go przed barmanem i powiedział:
- Poproszę jeszcze jeden kieliszek.
Dowcip:
7172
oceń:
czy
ocena: 342 dodano:
01.03.2016
Młody chłopak pierwszy raz idzie do prostytutki, kładzie się i mówi:
- Denerwuję się. Nigdy wcześniej nie byłem z prostytutką
- Spokojnie. Po prostu rozluźnij się i powiedz mi co lubisz.
- Żółwie...
Dowcip:
7171
oceń:
czy
ocena: 230 dodano:
01.03.2016
Co robi traktor u fryzjera?
- Warkocze
Dowcip:
7170
oceń:
czy
ocena: 131 dodano:
01.03.2016
Przychodzi turysta do bacy i pyta:
- Baco, macie jakiś pokój do wynajęcia?
- Mom.
- Za ile?
- Dwiście.
- Baco! To bardzo drogo!
- Panocku ale tu jest piknie.
- No dobra baco, ale musi tu być spokój i żadnych dzieci.
- Tu nimo żadnych dzieci.
Turysta idzie spać. Rano o godz. 5 - rumor, wrzask, z poddasza wypada czereda dzieci. Wrzeszczą, wywracają meble itp. Turysta zwleka się z wyra i zaspanym głosem mówi do bacy:
- Baco, baco, tu nie miało być żadnych dzieci!
- Dzieci? To są sku*wysyny nie dzieci!
Dowcip:
7169
oceń:
czy
ocena: 267 dodano:
01.03.2016
Przychodzi karzeł do biblioteki:
- Gdzie znajdę książkę na temat ironii?
- Na górnej półce.
Dowcip:
7168
oceń:
czy
ocena: 181 dodano:
01.03.2016
Zastanawiali się na Ukrainie, co posadzić wokół Czarnobyla:
- Buraki.
- Nie, bo krowy pozdychają.
- No to może ziemniaki.
- Nie, bo się ludzi potruje.
- A to ch*j! Posadzimy tytoń, a na papierosach napiszemy MINISTER ZDROWIA OSTRZEGA PO RAZ OSTATNI...
Dowcip:
7166
oceń:
czy
ocena: 603 dodano:
29.02.2016
Na granicę polską przyjeżdża David Coperfield, celnik pyta:
- Czym się pan zajmuje?
- Jestem iluzjonistą.
- A co to takiego?
- A pokaże:
Przykrył swojego merca płachtą, zamachał rekami, zdjął płachtę, a tu stoi BMW.
Celnik na to łeee tam... widzisz tego tira ze spirytusem?
- No widzę. Celnik przystawiając pieczątkę na dokumentach: a teraz to już jest tir z groszkiem!
Dowcip:
7165
oceń:
czy
ocena: 257 dodano:
29.02.2016
Blondynka w łóżku z kochankiem. Nagle słyszą, że mąż dziewczyny wraca do domu.
-Szybko, wyskocz przez okno!!- Mówi kochankowi przerażona blondyna.
-Zwariowałaś?! Przecież to trzynaste piętro!!
-Oj, już nie bądź taki przesądny...
Dowcip:
7164
oceń:
czy
ocena: 138 dodano:
29.02.2016
Przychodzi pracownik do szefa i prosi o podwyżkę. Szef na to:
- Podoba się wam praca u nas?
- Tak, podoba.
- To czemu mam płacić więcej za wasze przyjemności?!
Dowcip:
7163
oceń:
czy
ocena: 198 dodano:
29.02.2016
Wspominając 50 lat małżeństwa, żona przeglądała szafę i znalazła szlafrok, który miała na sobie w noc poślubną. Założyła go ponownie i przyszła do męża.
- Kochanie, pamiętasz to?
Mąż oderwał wzrok od gazety i mówi:
- Tak, miałaś to na sobie w nasza noc poślubną.
- Pamiętasz co wtedy do mnie mówiłeś?
- Pamiętam, pamiętam. Mówiłem: "Och kochanie, rozpalam się na twój widok, wezmę twoje piersi będę ssał z nich życie, aż z rozkoszy mózg ci poskręca".
- Dokładnie tak powiedziałeś, kochany! A dzisiaj po pięćdziesięciu latach, mam ten sam szlafrok na sobie! Co chcesz mi dziś powiedzieć?
- Misja zakończona powodzeniem.
Dowcip:
7155
oceń:
czy
ocena: 183 dodano:
26.02.2016 dodał:
Grzegorz F.
Żona do męża:
- Wybieraj, piwo, albo ja!
- Ile tego piwa?
Dowcip:
7153
oceń:
czy
ocena: 228 dodano:
25.02.2016
- Halo, Sylwek? Siema.
- Cześć.
- Mam do ciebie prośbę: nie przychodź do nas więcej!
- Dlaczego?!
- Po twojej ostatniej wizycie srebrne łyżeczki nam zginęły.
- Jak Boga kocham, ja ich nie ukradłem!
- Wiem. Znalazły się. Ale niesmak pozostał...
Dowcip:
7152
oceń:
czy
ocena: 270 dodano:
25.02.2016
Idzie dwóch pijaczków i zastanawiają się wspólnie na głos czym by się dzisiaj podelektować... Nagle mijają cysternę piwa.
- Franuś, to może piwko...?
- Eee, piwko, piwko... Piwko to se na jutro zostawmy...
Idą dalej, idą, idą... Nagle mijają cysternę wina.
- Franuś, to może winka??
- E tam winka... A co ja, jakiś burżuj jestem?
Idą dalej, idą... Nagle mijają cysternę wódki.
- No teraz Franek nie odmówisz!!!
- Eee... no wiesz... w sumie to, ale piwo było, wino było, wódka jest, to może coś jeszcze znajdziemy...?
Idą dalej, idą, idą... Nagle mijają cysternę paliwa rakietowego.
- Ty, Franek, piłeś to kiedyś???
- No nie!
- To pijemy!!!
Piją, piją... Napili się tak, że świata nie widzieli... Rano jeden dzwoni do drugiego...
- Franek, wstałeś?
- A tak...
- I jak się czujesz?
- Stary, cuuudoownie! Żadnego kaca, nawet główka nie boli, czuję się jak młody bóg!
- A... srałeś już?
- Nie...
- To nie sraj! Bo z Londynu dzwonię!
Dowcip:
7151
oceń:
czy
ocena: 383 dodano:
25.02.2016