- Mamusiu, dlaczego tatuś jest łysy?
- Co którzy szybko łysieją, są bardzo mądrzy.
- Mamusiu, a dlaczego Ty masz takie gęste włosy?
- Śpij już dziecko.
Dowcip:
8251
oceń:
czy
ocena: 145 dodano:
07.12.2016 dodał:
Lilla tyśa
Żona: "Nasz nowy sąsiad zawsze całuje żonę na do widzenia. Czemu ty tego nie robisz?"
Mąż: "No weź, nawet jej nie znam!"
Dowcip:
8245
oceń:
czy
ocena: 178 dodano:
06.12.2016 dodał:
hipr
nie uciekaj jeszcze Perełko ;)
Rozmowa dwóch facetów:
- Ożeniłeś się?
- Ożeniłem.
- Jak tam życie seksualne?
- Rentowe.
- Rentowe?
- Tak, coś tam mi daje raz w miesiącu, ale to za mało...
Dowcip:
8244
oceń:
czy
ocena: 84 dodano:
06.12.2016 dodał:
hipr
- Co powiedział Bóg, kiedy stworzył pierwszego czarnego człowieka?
- Kurde, przypalił mi się
Dowcip:
8242
oceń:
czy
ocena: 124 dodano:
05.12.2016 dodał:
hipr
Bracia Radek i Tadek spacerowali sobie na łonie natury i tak się złożyło, że natrafili na murowaną, dosyć szeroką studnie pośrodku rozpościerającej się dokoła łąki. Nie zwróciłaby ich uwagi. gdyby nie to, że obok stała tabliczka z napisem "Zajebiście, Ale To Zajebiście Głęboka Studnia". Bracia zaciekawieni, postanowili sprawdzić, jak to też zajebiście głęboka owa studnia była. Wrzucili mały kamyczek i oczekują dźwięku. Bezskutecznie. Pomyśleli, że pewnie kamień był za mały, bo przecież żadna studnia nie jest tak zajebiście głęboka. Wrzucili zatem pokaźnych rozmiarów głaz. Czekają sekundy i minuty, ale nadal brak odzewu ze studni. Zaniepokojeni zaczęli szukać czegoś co da głośny dźwięk po dotarciu do dna. Niedaleko znaleźli dosyć długą porzuconą szynę kolejową. Wzięli ją we dwóch nie bez wysiłku i wrzucili do studni. Pewni, że tym razem coś usłyszą, oczekiwali znowu. Minęło 5 minut, 10, 15, w końcu godzina, aż w końcu bracia poczuli, że coś jest nie tak. Nagle Radek zobaczył niewyraźny biały kształt na horyzoncie, który dosyć szybko się powiększał. Okazało się, że była to owca, która zapiealała przez łąkę tyłem. Zbliżałą się coraz szybciej, w końcu mignęła tuż obok braci wpadła z żałosnym beczeniem do studni. To sprawiło, że Tadek i Radek już naprawdę nie wiedzieli co o tym wszystkim myśleć. Po pewnym czasie podszedł do nich pasterz i zapytał czy nie widzieli czasem w pobliżu owcy? Oni ochoczo przytaknęli i powiedzieli, że nie tylko ją widzieli, ale w dodatku zapiealała tyłem i wpadła do studni. Na co pasterz odpowiedział:
- Przecież do takiej wielkiej szyny ją przywiązałem...
Dowcip:
8241
oceń:
czy
ocena: 57 dodano:
05.12.2016 dodał:
Panzibu
- Kochanie boję się
- Czego słonko?
- Że kiedyś pokochasz inną...
- No to za późno, już kocham inną i jest do Ciebie taka podobna...
- Ohh, chodzi Ci o naszą córeczkę, te twoje żarty :)
- Nie, o twoją siostrę.
Dowcip:
8236
oceń:
czy
ocena: 99 dodano:
04.12.2016
Noc. Mieszkanie w bloku. Nowak uprawia seks z żoną. Wielokrotnie. Rano spotyka go na klatce sąsiad, emeryt Janusz.
- Zbychu, słuchaj? Kiedy kochasz się ze swoją żoną, to jej krzyki słychać w całym bloku. Zrób coś z tym!
- Ale co, panie Januszu?
- Usta jej zaklej taśmą, albo co?
Następna noc. Zbigniew zakleja usta żonie taśmą i zaczyna akcję. Po pierwszym orgazmie woła:
- Panie Januszu, jest OK?
- Tak ? krzyczy zza ściany sąsiad.
Po drugim orgazmie:
- I co może być?
- Tak.
I tak kilka razy. W końcu pan Janusz nie wytrzymuje:
- Zbyszek, kuźwa, odklejaj taśmę!
- Czemu?
- Bo cały blok myśli, że to mnie bzykasz!
Dowcip:
8233
oceń:
czy
ocena: 263 dodano:
04.12.2016 dodał:
DZTW
Jasiu zawsze przeklinał i rzucał niedwuznaczne uwagi wszystkim wokoło. Za karę miał napisać wypracowanie, w którym nie będzie niczego niestosownego. Pani prosi, by głośno je przeczytał.
Jaś czyta: ? Choć była zima, niebo było bezchmurne. Przez gąszcz drzew przebijało się słońce.
- Bardzo ładnie Jasiu. Czytaj dalej ? chwali go pani.
- W środku lasu, tam gdzie było jezioro, powstało błyszczące w słońcu lodowisko.
- Brawo Jasiu, wiedziałam, że potrafisz- cieszy się pani. ? Czytaj dalej.
- Na powstałym lodowisku w blasku słońca bzykały się dwa wilki.
- Oj Jasiu, niedobrze!
- Pewnie, że niedobrze, bo im się łapy ślizgały!
Dowcip:
8232
oceń:
czy
ocena: 99 dodano:
03.12.2016 dodał:
DZTW
Przychodzi kobieta do ginekologa. Ten rozpoczyna badanie i pyta:
- Ilu pani miała partnerów?
- Pięciu. No może sześciu?
- To nie tak znów wielu.
- Cóż, weekend był słaby?
Dowcip:
8228
oceń:
czy
ocena: 81 dodano:
02.12.2016 dodał:
DZTW
- Przychodzi baba do lekarza. Panie doktorze jestem chora na skleroze.
- Od kiedy?
- Co od kiedy?
Dowcip:
8222
oceń:
czy
ocena: 117 dodano:
01.12.2016
- Dlaczego w trakcie poważnej awarii lub katastrofy najpierw ewakuuje się kobiety i dzieci?
- Aby móc w spokoju pomyśleć nad rozwiązaniem
Dowcip:
8220
oceń:
czy
ocena: 150 dodano:
01.12.2016 dodał:
DZTW
Kac? zemsta ocalałych komórek nerwowych za poległych towarzyszy.
Dowcip:
8218
oceń:
czy
ocena: 113 dodano:
30.11.2016 dodał:
DZTW
Pani w szkole pyta Jasia:
- Co wybrałby baran, gdyby postawiono przed nim wiaderko wody i wiaderko wódki?
A Jasiu na to:
- Wodę!
Pani:
- Świetnie! A dlaczego?
Jasiu:
- Bo to baran!
Dowcip:
8209
oceń:
czy
ocena: 274 dodano:
29.11.2016
- Tato, a czemu mamę tak często boli głowa?
- Bo przynoszę do domu mało pieniędzy.
- A dlaczego przynosisz mało pieniędzy?
- Bo dużo wydaję na kobiety, których głowa nie boli.
Dowcip:
8208
oceń:
czy
ocena: 168 dodano:
29.11.2016
Mąż do żony, po kilku godzinach kłótni:
- Ok, mogę się z Tobą zgodzić, ale to nic nie da.
- Dlaczego?
- Oboje będziemy wtedy w błędzie...
Dowcip:
8207
oceń:
czy
ocena: 125 dodano:
28.11.2016