Co to znaczy prawdziwa przyjaciółka!
Wczoraj się nieco zbąbliłam. Krystyna na własnych plecach zaniosła mnie do domu. Wtargała na piąte piętro i oddała w ramiona mojego napalonego męża!
Mieszkam na parterze. Nie mam męża...
Wczoraj się nieco zbąbliłam. Krystyna na własnych plecach zaniosła mnie do domu. Wtargała na piąte piętro i oddała w ramiona mojego napalonego męża!
Mieszkam na parterze. Nie mam męża...
Do właciciela domku z ogródkiem przybiega rozpromieniony sąsiad.
- Czy możesz pożyczyć mi dwa wiadra wody?
- Oczywicie, ale przecież ty masz własną studnię
- Tak oczywicie ale do niej wpadła teciowa i woda sięga jej sięga jej tylko do brody?
- Czy możesz pożyczyć mi dwa wiadra wody?
- Oczywicie, ale przecież ty masz własną studnię
- Tak oczywicie ale do niej wpadła teciowa i woda sięga jej sięga jej tylko do brody?
Do siedzącego w barze samotnego faceta podchodzi brzydka dziewczyna i
pyta wprost:
- Hej kolego, nudzisz się?
- Nie aż tak...
pyta wprost:
- Hej kolego, nudzisz się?
- Nie aż tak...
TOM HANKS
- Przeżył 4 lata na bezludnej wyspie.
- Spędził cały rok na lotnisku, bez możliwości wyjścia.
- Zachorował na AIDS w Filadelfii.
- Walczył w II wojnie światowej i uratował Ryana.
- Wylądował samolotem w rzece Hudson.
- Został porwany przez Somalijczyków.
- Był w Apollo 13 próbując dostać się na księżyc.
Jeśli ten facet umrze od Koronawirusa, to mamy przesrane!
- Przeżył 4 lata na bezludnej wyspie.
- Spędził cały rok na lotnisku, bez możliwości wyjścia.
- Zachorował na AIDS w Filadelfii.
- Walczył w II wojnie światowej i uratował Ryana.
- Wylądował samolotem w rzece Hudson.
- Został porwany przez Somalijczyków.
- Był w Apollo 13 próbując dostać się na księżyc.
Jeśli ten facet umrze od Koronawirusa, to mamy przesrane!
Dziennikarz pyta proboszcza jednaj z parafii, jak przygotowuje się na sytuację związaną z epidemią koronawirusa.
- Kupiłem 2 hektary pola koło cmentarza parafialnego.
- Kupiłem 2 hektary pola koło cmentarza parafialnego.
Trzeba być odważnym i zdecydowanym w stosunku do kobiet.
Kiedy mi się spodoba jakaś laska, od razu przechodzę do rzeczy i klikam "Zapisz obraz jako...".
Kiedy mi się spodoba jakaś laska, od razu przechodzę do rzeczy i klikam "Zapisz obraz jako...".
Maria, pokojówka, prosi szefową o pożyczkę:
- A więc Mario, czemu uważasz, że zasługujesz na pożyczkę?
- Seniora, są trzy powody, czemu chcę podwyżkę. Po pierwsze, prasuję lepiej od pani.
- A kto powiedział, że prasujesz lepiej ode mnie?
- Twój mąż, seniora.
- Och...
- Po drugie, gotuję lepiej od pani.
- Nonsens. Kto powiedział, że gotujesz lepiej ode mnie?
- Twój mąż, seniora.
- Och...
- A trzeci powód jest taki, że jestem w łóżku lepsza od pani!
- Czy mój mąż tak powiedział?! - pyta oburzona żona.
- Nie, seniora, ogrodnik...
- A więc Mario, czemu uważasz, że zasługujesz na pożyczkę?
- Seniora, są trzy powody, czemu chcę podwyżkę. Po pierwsze, prasuję lepiej od pani.
- A kto powiedział, że prasujesz lepiej ode mnie?
- Twój mąż, seniora.
- Och...
- Po drugie, gotuję lepiej od pani.
- Nonsens. Kto powiedział, że gotujesz lepiej ode mnie?
- Twój mąż, seniora.
- Och...
- A trzeci powód jest taki, że jestem w łóżku lepsza od pani!
- Czy mój mąż tak powiedział?! - pyta oburzona żona.
- Nie, seniora, ogrodnik...
Facet siedzi na kanapie i ogląda pornola.. Na ekranie kobieta robi czarnoskóremu aktorowi dobrze.
Faceta naszła ochota od tego oglądania, więc woła żonę:
- Hela! Ja też tak chcę!
Dobra żona posłusznie przystąpiła do realizacji zachcianki. Facet wygodnie siedząc na kanapie spogląda co chwilę to na żonę, to na ekran... na żonę... i znów na ekran... coś mu ewidentnie nie gra, aż w końcu werbalizuje znaleziony problem:
- Hela, ja pierdolę... ale ty masz wielkie łapy!
Faceta naszła ochota od tego oglądania, więc woła żonę:
- Hela! Ja też tak chcę!
Dobra żona posłusznie przystąpiła do realizacji zachcianki. Facet wygodnie siedząc na kanapie spogląda co chwilę to na żonę, to na ekran... na żonę... i znów na ekran... coś mu ewidentnie nie gra, aż w końcu werbalizuje znaleziony problem:
- Hela, ja pierdolę... ale ty masz wielkie łapy!
Raz mój ojciec nakrył mnie in figlanti z dziewczyną w moim pokoju. Ale powiedział:
- Dobra, nic mamie nie powiem, to będzie nasz mały sekret.
Następnego dnia jemy całą rodziną śniadanie, nagle matka mnie pyta:
- Synu, skąd masz malinkę na szyi?
- To jest nasz mały sekret z ojcem - odpowiedziałem.
- Dobra, nic mamie nie powiem, to będzie nasz mały sekret.
Następnego dnia jemy całą rodziną śniadanie, nagle matka mnie pyta:
- Synu, skąd masz malinkę na szyi?
- To jest nasz mały sekret z ojcem - odpowiedziałem.
- Dlaczego kobiety żyją dłużej niż faceci?
- Bóg doliczył im czas na parkowanie!
- Bóg doliczył im czas na parkowanie!
- Słyszałem, że się ożeniłeś. Dlaczego?
- Nie chciało mi się chodzić na kurwy.
- A teraz?
- Teraz się chce.
- Nie chciało mi się chodzić na kurwy.
- A teraz?
- Teraz się chce.
Pewien właściciel sklepu zoologicznego, aby uatrakcyjnić sprzedaż postawił w drzwiach gadająca papugę. Papuga entuzjastycznie witała klientów i zapraszała ponownie na kolejne zakupy. Ludzie byli zachwyceni pomysłem właściciela. Pewnego razu do sklepu przyszła kobieta, aby zakupić karmę dla swojego chomika. Papuga popatrzyła na nią i mówi:
- Ty stara kurwo! Kobieta z niedowierzaniem popatrzyła w jej stronę i wbiegła do sklepu. Sytuacja powtórzyła się przy następnej wizycie, więc kobieta obruszona tym faktem ruszyła porozmawiać z właścicielem sklepu.
- Proszę Pana to jest jakiś skandal! Pańska papuga do wszystkich "Dzień dobry Panu/Pani", a do mnie Ty stara kurwo?! W tej chwili proszę ją ukarać!
- Przepraszam Panią najmocniej nie wiem dlaczego taka jest. Ona mi sprzedaż podnosi i nie podejmę żadnych kroków proszę mi wybaczyć.
Kobieta nie dawała za wygrana więc facet postanowił, że weźmie swoją piękna kolorowa papugę na zaplecze i przemaluje na biało-czarno - za karę. Papuga niezmiennie witała radośnie wszystkich klientów a tym razem do swojej "ulubionej" klientki ani słowa.
Kobieta zatrzymała się przed nią i pyta:
- I co, teraz na mój widok zapominasz języka w dziobie!?
Papuga po chwili spogląda nią i mówi:
- Bo teraz jestem w smokingu i z k**wami nie gadam.
- Ty stara kurwo! Kobieta z niedowierzaniem popatrzyła w jej stronę i wbiegła do sklepu. Sytuacja powtórzyła się przy następnej wizycie, więc kobieta obruszona tym faktem ruszyła porozmawiać z właścicielem sklepu.
- Proszę Pana to jest jakiś skandal! Pańska papuga do wszystkich "Dzień dobry Panu/Pani", a do mnie Ty stara kurwo?! W tej chwili proszę ją ukarać!
- Przepraszam Panią najmocniej nie wiem dlaczego taka jest. Ona mi sprzedaż podnosi i nie podejmę żadnych kroków proszę mi wybaczyć.
Kobieta nie dawała za wygrana więc facet postanowił, że weźmie swoją piękna kolorowa papugę na zaplecze i przemaluje na biało-czarno - za karę. Papuga niezmiennie witała radośnie wszystkich klientów a tym razem do swojej "ulubionej" klientki ani słowa.
Kobieta zatrzymała się przed nią i pyta:
- I co, teraz na mój widok zapominasz języka w dziobie!?
Papuga po chwili spogląda nią i mówi:
- Bo teraz jestem w smokingu i z k**wami nie gadam.
Wczołgałem się wczoraj do łóżka:
- Jesteś pijany - przywitała mnie...
- No i co z tego? - zapytałem...
- A poza tym mieszkasz w mieszkaniu obok...
- Jesteś pijany - przywitała mnie...
- No i co z tego? - zapytałem...
- A poza tym mieszkasz w mieszkaniu obok...
Tym razem prawie go miałem, ale wyskoczył przez okno, kiedy wpadłem do sypialni. Strzeliłem z liścia żonę i pogoniłem za nim:
- Pobiegł tamtędy! - krzyknął mój sąsiad.
- Dzięki! - odkrzyknąłem przeskakując płot - i nałóż jakieś ciuchy, bo się przeziębisz!
- Pobiegł tamtędy! - krzyknął mój sąsiad.
- Dzięki! - odkrzyknąłem przeskakując płot - i nałóż jakieś ciuchy, bo się przeziębisz!
Sytuacja łóżkowa. Dziewczyna namiętnie szepcze do chłopaka:
- Powiedz coś odrażającego, brudnego, obrzydliwego...
- Sosnowiec.
- Powiedz coś odrażającego, brudnego, obrzydliwego...
- Sosnowiec.