Znajomy napisał że nie da rady jednak dzisiaj wpaść. Idę więc do żony by jej o tym powiedzieć.
- Kochanie...
- Nie teraz, nie widzisz że sprzątam bo goście przyjdą!
- A to potem Ci powiem...
- Kochanie...
- Nie teraz, nie widzisz że sprzątam bo goście przyjdą!
- A to potem Ci powiem...

