menu

Czy wiesz, że działamy już 16 lat!? Dowcipów w sieci jest w opór - i w tym właśnie jest problem - bo są słabe. Chciałbym tutaj zebrać tzw. Perełki: najlepsze dowcipy, kawały. Dowcipy których trzeba się nauczyć! Każdy kawał z oceną mniejszą niż –10 będzie usuwany automatycznie!


AdBlock
Sułtan nachyla się do ucha najbliżej niego siedzącej żony i szepcze:
- Jesteś słońcem mojego życia. Kocham cię. Podaj dalej.
Dowcip: 6378 oceń: czy ocena: 183 dodano: 20.10.2015

Co mówi Arab z HIV"em przed stosunkiem?
- Raz kozie śmierć
Dowcip: 6377 oceń: czy ocena: 205 dodano: 20.10.2015

- Do you speak English?
- Yes!
- Name?
- Abdul Aziz.
- Sex?
- Three to five times a day.
- No, no...I mean male or female?
- Yes, male, female, sometimes camel.
- Holy cow!
- Yes, cow, sheep, animals in general.
- But isn"t that hostile?
- Horse style, doggy style, any style!
- Oh dear!
- No, no! Deer run too fast...
Dowcip: 6376 oceń: czy ocena: 182 dodano: 20.10.2015

Budzi się Adam w raju po ciężkiej popijawie i czuje, że coś jest z nim nie tak.
Maca się po całym ciele, maca i nagle przerażony woła:
- Co się stało, gdzie są wszystkie moje żebra?!
Na to głos z góry:
- A kto wczoraj panienki zamawiał?
Dowcip: 6375 oceń: czy ocena: 215 dodano: 19.10.2015

Wraca chłop do domu, a tu żona przed nim pada na kolana, rozpina mu rozporek i ochoczo bierze się do roboty.
Kiedy doszedł, mówi do żony:
- Nie wiedziałem, że tak ci się będę podobał, jak zgolę wąsy.
- O k#$#a, to Ty??!!
Dowcip: 6372 oceń: czy ocena: 106 dodano: 16.10.2015

Rosyjski pogranicznik do kierowcy wjeżdżającego na terytorium Rosji:
- Masz broń, materiały wybuchowe, narkotyki, alkohol?
- Nie.
- No to ciężko wam będzie, ale to już nie moja sprawa..
Dowcip: 6369 oceń: czy ocena: 213 dodano: 16.10.2015

Dwóch policjantów na patrolu obserwuje turystę jedzącego jabłka. Patrzą i zastanawiają się dlaczego tamten wkłada ogryzki do kieszeni. Zniecierpliwieni podchodzą i pytają:
- Dlaczego chowa pan te ogryzki?
- Wiecie panowie policjanci: jak mi się nudzi to wydłubuje pestki z ogryzek, zjadam je i jestem mądrzejszy.
Policjanci do bystrych nie należeli, więc postanowili odkupić od turysty wszystkie ogryzki.
- Sprzeda nam pan te ogryzki? - pytają.
- To będzie kosztowało dużo hajsu - odparł.
- Damy panu po 50 zł, może być?
- ZGODA! - odparł turysta.
Po dokonaniu transakcji policjanci zaczęli zajadać pestki... Nagle jeden mówi:
- k#?!a Roman za te 100 złotych to 100kg jabłek byśmy mieli
Na to turysta:
- Panowie, zaczęło działać!
Dowcip: 6368 oceń: czy ocena: 273 dodano: 15.10.2015

- Z dachu wieżowca skaczą murzyn, arab i cygan. Kto wygrywa?
- Społeczeństwo
Dowcip: 6362 oceń: czy ocena: 105 dodano: 15.10.2015

Wychodzi żona z łazienki i mówi z płaczem:
-2 kreski
A mąż na to:
-U mnie też słaby zasięg.
Dowcip: 6361 oceń: czy ocena: 182 dodano: 15.10.2015

W zatłoczonym do granic możliwości pociągu, w przedziale wstaje facet i mówi:
- Proszę państwa, jest bardzo niezręczna sytuacja, nie jestem w stanie przepchać się do ubikacji i po prostu zaraz zesram się w gacie.
Na to ktoś mówi:
- No cóż, skoro jest taka sytuacja, to ja mam tutaj reklamówkę, mógłby pan zrobić to do niej, my się odwrócimy, potem się jakoś to wyrzuci przez okno
Gość postanowił skorzystać z propozycji. Rozłożył reklamówkę na podłodze, zaczął rozpinać spodnie. Jeden z pasażerów w tym czasie, trochę dla odwrócenia uwagi, wyjął papierosa i próbuje go zapalić.
A na to facet, z już ściągniętymi spodniami, kucając mówi:
- Przepraszam pana bardzo, ale to jest przedział dla niepalących...
Dowcip: 6360 oceń: czy ocena: 215 dodano: 13.10.2015

Rozmowa na czacie:
- Ile masz wzrostu?
- 145 cm.
- O, to z ciebie mała księżniczka. A ile ważysz?
- A ważę jeszcze mniej, tylko 120.
Dowcip: 6347 oceń: czy ocena: 162 dodano: 02.10.2015 dodał: YanS

Rzecz się dzieje w górach. Siedzą turyści przy ognisku, popijają tatrzańską naleweczkę, przyjemny klimat, ognia pilnuje baca.
- Baco, a opowiedzcie nam jakąś historię, co by było raźniej i jeszcze przyjemniej.
- Ano mogę opowiedzieć, a radosna ma być czy smutną wolicie?
- Jasne, że radosną.
Baca namyślił się chwilę i ochoczo rozpoczął:
- Kiedyś żeśmy z juhasami owieczki na hali wypasali. Pasły się pasły, myśmy trochę popili na polanie i nam się jedna owieczka zgubiła. Szukaliśmy, szukaliśmy aż się wreszcie zguba znalazła i z tej radości żeśmy ją wszyscy jak jeden wyruchali.
Turyści spojrzeli jeden na drugiego z obrzydzeniem w oczach, po czym jeden z nich nieśmiało zapytał:
- Baco, a może jest jakaś inna radosna historia?
- Ano jest i inna. Kiedyś żeśmy z juhasami barany na hali wypasali i ni się obejrzeli, a jeden baran nam się zgubił. Godzinami żeśmy go szukali, ale wreszcie zgubę odnaleźli. No i z tej radości żeśmy go wszyscy wyruchali jeden po drugim.
- Nie no baco, to ma być radosna historia?! To może jakaś smutna jest?
- Ano jest i smutna - kiedyś to ja się zgubiłem.
Dowcip: 6336 oceń: czy ocena: 222 dodano: 23.09.2015

Rozmawia dwóch kumpli.
- Mój penis jest jak doberman.
- Jak to!
- Żonie nic by nie zrobił, a sąsiadkę by rozszarpał.
Dowcip: 6322 oceń: czy ocena: 277 dodano: 25.08.2015 dodał: zeroxx

Spotyka się dwóch dresów:
- Ty stary, jaki masz zajebisty zegarek!
- Dzięki, to prezent od siostry.
- Ale ty nie masz siostry!
- No nie mam, ale tak jest napisane na zegarku.
Dowcip: 6314 oceń: czy ocena: 232 dodano: 11.08.2015 dodał: Grzegorz F.

Stały sobie w parku dwa posagi, naga kobieta i nagi mężczyzna. Ustawiono je tak, że patrzyły na siebie wzrokiem, w którym można było odczytać nutę pożądania. I stały tak lata i dziesięciolecia całe, i w upał i w słotę, pod deszczem i w słońcu, pod opadającymi jesiennymi liśćmi i wśród wiosennych tulipanów. Aż pewnego dnia zjawił się w parku dobry anioł, spojrzał na posagi i powiedział:
- Za to, że tak dzielnie przez całe lata w tym parku stoicie, ożywię was na pół godziny. Będziecie mogli zejść z cokołu i zrobić, co tylko zapragniecie.
Cud się dokonał. Posągi zeszły z cokołu, chwyciły się za ręce i czym prędzej pobiegły w pobliskie krzaki, z których wkrótce zaczęły dobiegać pomruki i okrzyki rozkoszy. Wreszcie z krzaków ponownie wynurzyła się para posągów:
- Ach, jak cudownie było - rzekła kobieta.
- Tak, doprawdy to wspaniałe - odrzekł mężczyzna.
Obserwujący ich z uśmiechem anioł zauważył:
- Słuchajcie, minęło dopiero piętnaście minut, macie do dyspozycji jeszcze drugie tyle!
- To co, wracamy w krzaki? - zapytał mężczyzna.
- Tak, tak, musimy koniecznie to powtórzyć! - odparła kobieta.
- No dobrze, ale tym razem to Ty trzymasz gołębia, a ja mu będę srał na głowę!
Dowcip: 6313 oceń: czy ocena: 322 dodano: 10.08.2015 dodał: Grzegorz F.

123456789101112131415161718192021222324252627282930313233343536373839404142434445464748495051525354555657585960616263646566676869707172737475767778798081828384858687888990919293949596979899100101102103104105106107108109110111112113114115116117118119120121122123124125126127128129130131132133134135136137138139140141142143144145146147148149150151152153154155156157158159160161162163164165166167168169170171172173174175176177178179180181182183184185186187188189190191192193194195196197198199200201202203204205206207208209210211212213214215216217218219220221222223224225226227228229230231232233234235236237238239240241242243244245246247248249250251252253254255256257258259260261262263264265266267268269270271272273274275276277278279280281282283284285286287288289290291292293294295296297298299300301302303304305306307308309310311312313314315316317318319320321322323324325326327328329330331332333334335336337338339340341342343344345346347348349