Kierowca w nowym BMW złapał gumę. Stanął wiec na poboczu i odkręca koło. Podjeżdża do niego łysy dres i pyta:
- Te stary, co robisz?
- Odkręcam koło.
Ten bierze kamień, wybija szybę i mówi:
- To ja biorę radio.
- Te stary, co robisz?
- Odkręcam koło.
Ten bierze kamień, wybija szybę i mówi:
- To ja biorę radio.