Idzie facet brzegiem Odry. Widzi faceta klęczącego i pijącego wodę z rzeki.
Spacerowicz woła:
- Co pan robi? Niech pan nie pije! Otruje się pan, chemikalia i odpady!
- Was? Ich verstehe nicht!
- Powoli, bo zimna.
Spacerowicz woła:
- Co pan robi? Niech pan nie pije! Otruje się pan, chemikalia i odpady!
- Was? Ich verstehe nicht!
- Powoli, bo zimna.
Idzie niedźwiedź przez las i spotyka na swej drodze całego zakrwawionego zajączka. Miś pyta:
- Zajączku, co się stało?
- Słonica użyła mnie jako podpaski!!!
- Biedaku, chodź, odprowadzę cię do domu, a po drodze coś uradzimy.
Po jakimś czasie miś i zajączek spotykają na swej drodze umorusanego krwią orła:
- Stary, co ci się stało?!
- Zabiję gnoja, który powiedział słonicy, że najlepsze są podpaski ze skrzydełkami...
- Zajączku, co się stało?
- Słonica użyła mnie jako podpaski!!!
- Biedaku, chodź, odprowadzę cię do domu, a po drodze coś uradzimy.
Po jakimś czasie miś i zajączek spotykają na swej drodze umorusanego krwią orła:
- Stary, co ci się stało?!
- Zabiję gnoja, który powiedział słonicy, że najlepsze są podpaski ze skrzydełkami...
Kobiety w łóżku dzielą się na dwie kategorie: jedne udają, że zaraz umrą, drugie udają, że już umarły.
Polak, Rusek i Niemiec siedzieli w więzieniu. Rusek podchodzi z kawałkiem słoniny w ręku do Niemca:
- Chcesz ?
A Niemiec myśli: W zamian będzie chciał mnie wy*uchać.
- Nie chce.
Rusek podchodzi z tą słoniną do polaka:
- Chcesz ?
A Polak myśli: W zamian będzie chciał mnie wyruchać. Ale zjem słoninę i będę miał siłę w rękach i się obronie.
- Chcę.
Polak zjadł słoninę, a Rusek do niego:
- Zjadłeś ?
- Zajdlem.
- Masz siłę w rękach ?
- Mam
- To przytrzymaj mi Niemca
- Chcesz ?
A Niemiec myśli: W zamian będzie chciał mnie wy*uchać.
- Nie chce.
Rusek podchodzi z tą słoniną do polaka:
- Chcesz ?
A Polak myśli: W zamian będzie chciał mnie wyruchać. Ale zjem słoninę i będę miał siłę w rękach i się obronie.
- Chcę.
Polak zjadł słoninę, a Rusek do niego:
- Zjadłeś ?
- Zajdlem.
- Masz siłę w rękach ?
- Mam
- To przytrzymaj mi Niemca
Złapał raz Kubal w polu diabła i zaczął go dusić.
- Wypuść mnie, dobry człowieku - wykrztusił z trudem diabeł - a spełnię jedno twoje życzenie.
- Dobrze, rzekł Kubal - moje życzenie jest takie - chcę mieć ch*ja do ziemi!
- Będzie tak jak sobie życzysz - rzekł diabeł.
I obciął mu nogi powyżej kolan.
- Wypuść mnie, dobry człowieku - wykrztusił z trudem diabeł - a spełnię jedno twoje życzenie.
- Dobrze, rzekł Kubal - moje życzenie jest takie - chcę mieć ch*ja do ziemi!
- Będzie tak jak sobie życzysz - rzekł diabeł.
I obciął mu nogi powyżej kolan.
Niemiec polak i rusek są na pustyni:
Mają wielbłąda...
Niemiec mówi:
- Ja i polak na garby.
Mówi rusek:
- A ja gdzie?
Polak podnosi ogon i mówi:
- Sasza do kabiny!
Mają wielbłąda...
Niemiec mówi:
- Ja i polak na garby.
Mówi rusek:
- A ja gdzie?
Polak podnosi ogon i mówi:
- Sasza do kabiny!
Jasiu pyta się bacy:
- Baco macie takiego małego psa a wieszacie tabliczkę z napisem uwaga pies.
- A bo mi go już prawie dwa razy zdeptali.
- Baco macie takiego małego psa a wieszacie tabliczkę z napisem uwaga pies.
- A bo mi go już prawie dwa razy zdeptali.
- Czyli po reinkarnacji będę miał wszystko nowe?
- Tak.
- A wątrobę?
- I wątrobę.
- Podoba mi się ten wasz buddyzm.
- Tylko, że to może być wątroba dorsza.
- Tak.
- A wątrobę?
- I wątrobę.
- Podoba mi się ten wasz buddyzm.
- Tylko, że to może być wątroba dorsza.
- Dziadku, co to jest niuans?
- Wytłumaczę ci wnuczusiu na przykładzie. Przedwczoraj listonosz przyniósł mi emeryturę, pomyślałem o nim: przyszedł doręczyciel. A dziś rano, ten sam listonosz przyniósł mi wezwanie od komornika, pomyślałem o nim: przyszedł dręczyciel. I ta jedna literka różnicy, to jest właśnie niuans.
- Wytłumaczę ci wnuczusiu na przykładzie. Przedwczoraj listonosz przyniósł mi emeryturę, pomyślałem o nim: przyszedł doręczyciel. A dziś rano, ten sam listonosz przyniósł mi wezwanie od komornika, pomyślałem o nim: przyszedł dręczyciel. I ta jedna literka różnicy, to jest właśnie niuans.
- Jak sprawić, żeby twoja kobieta również krzyczała, kiedy ty masz orgazm?
- Zadzwoń do niej i powiedz, jak ci było zaje*iście...
- Zadzwoń do niej i powiedz, jak ci było zaje*iście...
Ojciec strofuje syna:
- Wziąłbyś się za jakąś robotę, a nie tylko bąki zbijać! Ja w Twoim wieku po całych nocach rozładowywałem wagony...
Z kuchni matka dorzuca:
- Taa... Dopóki Cię nie złapali...
- Wziąłbyś się za jakąś robotę, a nie tylko bąki zbijać! Ja w Twoim wieku po całych nocach rozładowywałem wagony...
Z kuchni matka dorzuca:
- Taa... Dopóki Cię nie złapali...
Do sklepu z zabawkami przychodzi ojciec i mówi, że chciałby kupić lalkę Barbie. Sprzedawca przedstawia ofertę.
- Mamy Barbie Disco za 99PLN, Barbie Plażową za 99PLN, Barbie Rock za 99PLN, Barbie Biznes za 99PLN i Barbie Rozwódka za 1299PLN
Zdziwiony klient pyta:
- Dlaczego wszystkie Barbie są za 99PLN a Barbie Rozwódka jest za 1299PLN???
Sprzedawca na to:
- Bo Barbie Rozwódka ma już w zestawie Kena dom, Kena samochód, Kena Harleya oraz jednego z przyjaciół Kena.
- Mamy Barbie Disco za 99PLN, Barbie Plażową za 99PLN, Barbie Rock za 99PLN, Barbie Biznes za 99PLN i Barbie Rozwódka za 1299PLN
Zdziwiony klient pyta:
- Dlaczego wszystkie Barbie są za 99PLN a Barbie Rozwódka jest za 1299PLN???
Sprzedawca na to:
- Bo Barbie Rozwódka ma już w zestawie Kena dom, Kena samochód, Kena Harleya oraz jednego z przyjaciół Kena.
Psychiatra polecił mi, abym napisał szczere do bólu listy do wszystkich osób, których nienawidzę, a pózniej je spalić. Tak zrobiłem. Teraz boję się tylko, że te listy mogą jednak być dowodem w sprawie. Chyba też je spale.
Nauczycielka pyta dzieci:
- Jakie macie zwierzęta w domach?
- Ja mam psa.
- A ja mam kota.
- A ja kurczaka w zamrażarce...
- Jakie macie zwierzęta w domach?
- Ja mam psa.
- A ja mam kota.
- A ja kurczaka w zamrażarce...
- Ludzie dzielą się tylko na 10 grup:
- Ci którzy rozumieją zapis binarny, i ci, którzy go nie rozumieją.
- Ci którzy rozumieją zapis binarny, i ci, którzy go nie rozumieją.