Ona i on siedzą blisko siebie na kanapie.
- Chcę panu zwrócić uwagę, że za godzinę wróci mój mąż...
- Przecież nie robię nic niestosownego.
- No właśnie, a czas leci...
Dowcip:
13869
oceń:
czy
ocena: 143 dodano:
03.11.2021 dodał:
Hepulka
Pogrzeb w małym miasteczku, chowany jest sklepikarz, wyjątkowo nieprzyjemny typ. Ksiądz zagaduje:
- Może ktoś z obecnych powie kilka ciepłych słów o zmarłym?
Zapada długa cisza, zebrani drapią się po głowach, patrzą jedni na drogich i kręcą z rezygnacją głowami. Cisza robi się doprawdy niezręczna. Na szczęście gdzieś z tyłu słychać stukanie laski, podchodzi do trumny starowinka, na oko 100 lat. Patrzy na zebranych, nabiera powietrza i mówi zdecydowanym głosem:
- Jego brat był jeszcze gorszy!
Dowcip:
13867
oceń:
czy
ocena: 110 dodano:
30.10.2021 dodał:
gombro
nie uciekaj jeszcze Perełko ;)
Środek nocy, przystanek koło cmentarza, do samotnie stojącego mężczyzny podchodzi dziewczyna i zagaduje nieśmiało
- Przepraszam, dobrze, że Pan też czeka... Ciemno już, ten cmentarz, a we dwójkę zawsze raźniej..
- Oczywiście, odpowiada kulturalnie pan, mi też przyjemnie z kimś porozmawiać.
Autobus wreszcie nie przyjeżdża ale kulturalny pan proponuje, że odprowadzi dziewczynę w jej okolice. Idą, rozmawiają, dziewczyna jest wdzięczna za pomoc.
- Wie pan, to w sumie nie jest daleko ale... rozumie Pan, ja dziewczyna.. A pan się nie boi tak chodzić sam po nocy?
- E tam! roześmiał się on - wie pani, jak żyłem to się bałem!
Dowcip:
13866
oceń:
czy
ocena: 93 dodano:
30.10.2021 dodał:
gombro
Dwóch żulików przechodzi obok cmentarza, nagle widzą ogromne mauzoleum wysokie na piętro, szerokie jak dwa garaże z wielkim napisem ROTHSCHILD.
- Patrz, mówi jeden, taki to pożyje...
Dowcip:
13864
oceń:
czy
ocena: 2 dodano:
30.10.2021 dodał:
gombro
Pojechał góral do znajomych w Japonii, a ci pokazują mu miejscowe ciekawostki. Zaprowadzili go do sali na której ćwiczyli faceci w białych piżamach z czarnymi pasami. Jeden z nich doskoczył do górala, wymierzył cios i góral po tygodniu obudził się w szpitalu.
- Co to było? - zapytał
- Karate.
Następnym razem poszli do sali w której odziani na czarno ludzie w maskach walczyli na kije. Jeden z nich walnął górala, a ten po dwóch tygodniach obudził się w szpitalu.
- Co to było? - pyta
Kendo.
Wrócił góral do Polski i po jakimś czasie zaprosił japońskich znajomych na Podhale. Zabrał ich do karczmy, a tam awantura. Jeden z Japończyków dostał cios. Po roku obudził się w szpitalu.
Co to było? - pyta
Ciupaga.
Dowcip:
13863
oceń:
czy
ocena: 10 dodano:
02.11.2021 dodał:
Paweł
Kobieta budzi się w łóżku. Naga. Nie pamięta, co tu robi, jak się tu znalazła.
Z łazienki wychodzi nagi Mężczyzna.
- Aaaaaa! A Pan to kto?
- Aaaaaa! A Pani to kto?
- O mój Boże! Czy my...
- Nie wiem. Cierpię na zaniki pamięci krótkotrwałej.
- Ja też!
- Chwila... Przyjechałem tu na wykład profesora Kowalskiego o...
- ...nowych metodach leczenia zaników pamięci?!
Zapewne tam się poznaliśmy... A skoro jesteśmy tu...
- ...musiało między nami coś zaiskrzyć i...
Kobieta ciągnie go do siebie. Uprawiają dziki, namiętny seks.
Po wszystkim mężczyzna idzie pod prysznic. Kobieta zasypia.
Budzi się w łóżku. Mężczyzna wychodzi z łazienki.
- Aaaaaa! A Pan to kto?...
Dowcip:
13861
oceń:
czy
ocena: 63 dodano:
01.11.2021 dodał:
Hepulka
Przerwa podczas rozprawy w sądzie. Adwokat podchodzi do swego klienta:
- Starałem się, jak mogłem. Już nie wiem jak mógłbym Ci pomóc...
- A może wziąłbyś wszystko na siebie?...
Dowcip:
13860
oceń:
czy
ocena: 69 dodano:
30.10.2021 dodał:
Kris
Wchodzi rusek do pubu i mówi:
- Piwo raz.
Kelner przynosi piwo i stawia na tekturowej podkładce.
Rusek piwo wypił a podstawkę zjadł i krzyczy:
- Jesio raz.
Kelner znów przynosi piwo i stawia na tekturowej podkładce.
Rusek znów piwo wypił a podstawkę zjadł i krzyczy:
- Jesio raz.
Kelner przynosi piwo ale bez podkładki.
Rusek patrzy mówi:
- A szto, wafla uże niet?
Dowcip:
13859
oceń:
czy
ocena: 48 dodano:
30.10.2021 dodał:
Walduś
- Nie wiem, jak to robisz - mówi biznesmen do biznesmena - ale zauważyłem, że chociaż zaczynacie pracę o 8.00, pracownicy przychodzą dużo wcześniej.
- To proste! Mam 30 pracowników, a kazałem zrobić parking na 15 samochodów.
Dowcip:
13858
oceń:
czy
ocena: 75 dodano:
29.10.2021 dodał:
Kris
Osiemnastowieczny bal:
- Przepraszam czy ta pani, która tam stoi to naprawdę kuzynka Bacha?
- Jak najbardziej!
- A czy mógłby Pan mnie z nią poznać?
- Pewnie! Bacha, chodź no tutaj!
Dowcip:
13857
oceń:
czy
ocena: 113 dodano:
28.10.2021 dodał:
Hepulka
Trochę martwiłem się podjeżdżając pod warsztat samochodowy,że mechanik okaże się kolejnym naciągaczem.
Z ulgą przyjąłem wiadomość, że mój samochód wymaga tylko wymiany płynu do kierunkowskazów.
Dowcip:
13855
oceń:
czy
ocena: 136 dodano:
27.10.2021 dodał:
Hepulka
Studenci chcą wrócić z imprezy do akademika taksówką, zatrzymują więc jedną.
- Szefie, za dyszkę do akademika da radę?
- Oj ciężko.
- A za trzy, cztery?
- Dobra, wsiadajcie.
Po paru minutach taksówka zatrzymuje się pod akademikiem.
Jeden ze studentów mówi:
- No to chłopaki, trzy-cztery: DZIĘ..KU..JE..MY!!!
Dowcip:
13853
oceń:
czy
ocena: 56 dodano:
27.10.2021 dodał:
Kris
Kiedy palę na balkonie nigdy nie wyrzucam niedopałków.
Boję się, że pet - niesiony wiatrem - wpadnie do jakiegoś mieszkania, spowoduje pożar, wybuchną butle z gazem i zginie mnóstwo ludzi.
Policja zacznie śledztwo i dojdzie, że to moja wina.
Skażą mnie na długoletnie więzienie. Pokaże mnie telewizja i będzie mi wstyd, bo mama się dowie, że palę.
Dowcip:
13847
oceń:
czy
ocena: 102 dodano:
26.10.2021 dodał:
Hepulka
Facet postanowił popełnić samobójstwo. Wszedł na 11 piętro wieżowca i skoczył.
Spadając w myślach liczy ile pięter mu zostało?:
- 10...
- 9...
- 8...
- 7...
- 8...
- 9...
- 10...
- Ku*wa, ale wieje!
Dowcip:
13845
oceń:
czy
ocena: 58 dodano:
23.10.2021 dodał:
Hepulka
Proboszcz ogłasza z ambony tematykę kazań na mszach w parafii.
- W przyszłą niedzielę: "Jezus chodzi po wodzie". W następną niedzielę: "W poszukiwaniu Jezusa".
Dowcip:
13843
oceń:
czy
ocena: 21 dodano:
25.10.2021 dodał:
Wikary