menu

Strona powstała z powodu braku alternatyw w polskim Internecie. Dowcipów w sieci jest w opór - i w tym właśnie jest problem - bo są słabe. Chciałbym tutaj zebrać tzw. Perełki: najlepsze dowcipy, kawały. Dowcipy których trzeba się nauczyć! Każdy kawał z oceną mniejszą niż –10 będzie usuwany automatycznie!


AdBlock

Jaka jest definicja odważnego mężczyzny?
To facet, który wraca zalany w trupa do domu, przy tym koniecznie pokryty na całym ciele szminką różnych kolorów, pachnący damskimi perfumami, i który podchodzi do żony, daje jej soczystego klapsa w tyłek a potem mówi:
- Ty jesteś następna, grubasku?
Dowcip: 7862 oceń: czy ocena: 104 dodano: 10.08.2016 dodał: DZTW

W publicznej toalecie stoi facet z rękami w kieszeniach i smutnym
wzrokiem patrzy na pisuar.
Gościu, który właśnie skończył sikać podchodzi i pyta:
- Co sikać się chce?
- Tak!
- Rozpiąć?
- Tak, niech pan rozepnie!
- Wyjąć?
- Tak!
Gdy już skończył lać:
- Otrzepać?
- O tak bardzo proszę!
- Schować?
- Niech pan schowa. Pięknie panu dziękuję!
Wychodzą razem, a facet cały czas ręce trzyma w kieszeniach.
Wreszcie ten drugi nie wytrzymał:
- Przepraszam bardzo, pan to pewnie jest inwalida?
- Inwalida? Nie, tylko zimno jak skurw*syn!
Dowcip: 7859 oceń: czy ocena: 146 dodano: 10.08.2016

Chłopak mruga porozumiewawczo do dziewczyny:
- Przyjdź do mnie jutro o siedemnastej, nikogo nie będzie.
Nazajutrz dziewczyna odstrzeliła się, pachnidło, bielizna.
Przyszła i dzwoni... dzwoni... dzwoni... dzwoni... dzwoni...
Dowcip: 7857 oceń: czy ocena: 127 dodano: 09.08.2016

- Halo, infolinia medyczna? Proszę mi powiedzieć, gdzie kupię viagrę dla kobiet?
- Proszę pana, w dowolnym sklepie jubilerskim.
Dowcip: 7856 oceń: czy ocena: 388 dodano: 09.08.2016

- Nawet nie wiem, jak panu dziękować...
- Wie pani, wie pani na pewno...
- Ale ja mam męża!
- A ja miałem na myśli pół litra.
Dowcip: 7854 oceń: czy ocena: 179 dodano: 09.08.2016

Sekretne laboratorium wytwórni narkotyków.
- Nieźle mi wyszła ta ostatnia amfa.
- Dlaczego tak uważasz?
- Trochę proszku wysypało mi się na ziemie na której był ślimak.
- I co?
- Nie wiem, biega gdzieś tutaj...
Dowcip: 7853 oceń: czy ocena: 181 dodano: 09.08.2016

Młodzieniec zapytał starszego wiekiem bogatego mężczyznę o to, jak ten dorobił się fortuny.
Starszy człowiek pogładził palcem drogą wełnianą kamizelkę i rzekł: ?Cóż, synu, to był rok 1932, apogeum Wielkiego Kryzysu. Zostało mi ostatnie pięć centów.?
-Zainwestowałem te pięć centów w jabłko. Cały dzień spędziłem na polerowaniu tego jabłka, a pod koniec dnia sprzedałem je za 10 centów.?
-Następnego ranka zainwestowałem te 10 centów w dwa jabłka, które następnie cały dzień polerowałem, żeby o 17:00 sprzedać je za 20 centów. W ten sposób przepracowałem okrągły miesiąc, pod koniec którego zebrałem fortunę w wysokości 9,80 USD.?
-Potem zmarł mój teść i zostawił nam dwa miliony dolarów.
Dowcip: 7852 oceń: czy ocena: 195 dodano: 09.08.2016

Najlepszą kochanka jest księgowa. Jak się nie zgadza, to się nie zgadza, ale jak się zgadza, to we wszystkich pozycjach.
Dowcip: 7847 oceń: czy ocena: 134 dodano: 08.08.2016 dodał: DZTW

Dziennikarz pyta się Bacy: Baco słyszeliście o takich chorobach XXI wieku jak AIDS, HIV...?
Baca: A słysołem...
Dziennikarz: A zabezpieczacie się jakoś, żeby tego nie złapać?
Baca: Ano zabezpecom sie...
Dziennikarz: A jak się zabezpieczacie?
Baca: Kondon nose załozony...
Dziennkikarz: Jak to założony? Cały czas?
Baca: No niekiedy sciągom...
Dziennikarz: A kiedy ściągacie?
Baca: A do sikanio i do dupcynio...
Dowcip: 7844 oceń: czy ocena: 180 dodano: 07.08.2016 dodał: Darek :-)

Wędkarz złapał złotą rybkę.Rybka mówi,że spełni jego trzy życzenia jak ją wypuści.Noo dobra,mówi wędkarz.Powiedz mi rybko kiedy umrę.Przepraszam cię kolego,ale tego nie mogę ci powiedzieć.To powiedz mi chociaż kim będę po śmierci.To mogę ci powiedzieć.Będziesz sędzią hokeja na lodzie.Co ty gadasz,przecież ja nigdy nie interesowałem się tym sportem ani nie znam przepisów w nim obowiązujących.Rybka na to-ty człowieku ucz się szybko tych przepisów bo pojutrze masz pierwszy mecz.
Dowcip: 7843 oceń: czy ocena: 122 dodano: 07.08.2016 dodał: bystrzyca

Do jednostki wojskowej na inspekcję ma przyjechać generał Kotas. Oficera który ma go witać, przestrzegają koledzy:
- Tylko nie pomyl nazwiska, bo w innej jednostce przekręcili nazwisko na "Kutas" i mają przechlapane.
Wystraszony oficer powtarza w pamięci: nazwisko przez "o" nie przez "u", nazwisko przez "o" nie przez "u", nazwisko przez "o" nie przez "u".
Wreszcie nadchodzi dzień przyjazdu i powitania dostojnego gościa. Na uroczystym apelu wszyscy słyszą:
-Cieszymy się że zaszczycił nas swoją obecnością pan generał Choj!
Dowcip: 7838 oceń: czy ocena: 121 dodano: 06.08.2016 dodał: Paweł

Do lekarza przybywa matka z nastoletnią córką cierpiącą na częste bóle brzucha.
- Pańska córka jest w 5 miesiącu ciąży- mówi lekarz.
- Ależ to nie możliwe, moja córka nigdy nie robiła tego z żadnym facetem! Prawda, Monika?
- Tak, nawet się z nikim nie całowałam.
Lekarz odwraca się w kierunku okna i uważnie czegoś wypatruje.
- Co pan robi? - pyta matka
- Wypatruję gwiazdy.
- Gwiazdy? Jakiej gwiazdy?
- Betlejemskiej. Bo to jest k***a cud.

Dowcip: 7837 oceń: czy ocena: 176 dodano: 06.08.2016 dodał: Noragamio

- Puk, puk.
- Kto tam?
- Policja!
- Musicie poczekać, robię kupę.
- Wiemy. Budka telefoniczna ma szklane boki..
Dowcip: 7834 oceń: czy ocena: 382 dodano: 05.08.2016

Starsze małżeństwo pojechało na wycieczkę do Chicago. Na miejscu mąż orientuje się, że w torbie nie ma mapy, więc zwraca się do żony:
-E Halina gdzie k**wa schowałaś mapy?
-Nie brałam żadnych map.
-Jak to k**wa nie, przecież ci k**wa mówiłem, że k**wa masz spakować mapy. Teraz się k**wa tutaj nie odnajdziemy.
W tym samym momencie do pary podchodzi jeden z mieszkańców i pyta:
-Państwo z Polski tak?
-Tak, a jak pan się zorientował?-pyta mąż.
-No, po tej kurwie.- odpowiada przechodzień.
Mąż odwraca się do żony i mówi:
-Halina! Ciebie to już k**wa nawet w Chicago znają.
Dowcip: 7832 oceń: czy ocena: 310 dodano: 03.08.2016 dodał: Mlynar

Diabel zlapal Polaka Ruska i Niemca i mowi:
- Wypuszcze Was jesli wykonacie 3 zadania. 1. Wypic na raz beczke piwa. 2. Uscisnac lape niedzwiedziowi w jego grocie. 3. Zgwalcic stara sprytna indianke.
Pierwszy poszedl Niemiec ale odpadl juz przy beczce piwa. Drugi poszedl Polak wypil beczke piwa, ale niestety nie dal rady uscisnac lapy niedzwiedziowi i wybiegl ze strachem z groty. Ostatni Rusek wypil beczke piwa wszedl do groty tam szamotaninia po chiwli wychodzi zadyszany zziajany i pyta:
- Gdzie jest ta indianka co jej mialem reke usciskac???
Dowcip: 7831 oceń: czy ocena: 237 dodano: 02.08.2016 dodał: GregorNs

123456789101112131415161718192021222324252627282930313233343536373839404142434445464748495051525354555657585960616263646566676869707172737475767778798081828384858687888990919293949596979899100101102103104105106107108109110111112113114115116117118119120121122123124125126127128129130131132133134135136137138139140141142143144145146147148149150151152153154155156157158159160161162163164165166167168169170171172173174175176177178179180181182183184185186187188189190191192193194195196197198199200201202203204205206207208209210211212213214215216217218219220221222223224225226227228229230231232233234235236237238239240241242243244245246247248249250251252253254255256257258259260261262263264265266267268269270271272273274275276277278279280281282283284285286287288289290291292293294295296297298299300301302303304305306307308309310311312313314315316317318319320321322323324325326327328329330331332333334335336337338339